_
  ODE LOGO [ ZAWiW ]   [ TownStories ]   [ EuCoNet ]   [ LiLL ]    [ SoLiLL ]    [ GemeinsamLernen ]
_ _ _
  Dreieck nach obenODE - Open Doors for Europe  
_ _ _
  Dreieck nach obenMaterialy Logo ZAWiW
_ _
  Dreieck nach obenSwieta
_ _ _
    Dreieck nach obenBoze Narodzenie  
_ _ _ _
    Dreieck nach obenW Polsce  
_ _ _ _
    _Lublin  
_ _ _ _
_
_  
_
_ powrot - home
_ _
_ _
_ _
_ Refleksje na temat Bozego Narodzenia
_ _
_ _ Boze Narodzenie w Polsce i mojej rodzinie
_ _
_ _ Swieta mojego dziecinstwa
_ _
_ _
_ _ _ _ _ _

ODE Open Doors for Europe

Stand:


Refleksja na temat świąt Bożego Narodzenia

Bardzo lubię święta Bożego Narodzenia, a nawet już sześciotygodniowy okres przygotowawczy do nich � Adwent, gdy w kościołach odprawiane są codziennie poranne msze św. ku czci Matki Boskiej, śpiewane są pieśni adwentowe, a mieszkania przystrajane specjalnymi stroikami.

Zawsze lubiłam i lubię przygotowania przedświąteczne � ten okres oczekiwania.

Najprzyjemniejszym, chociaż i najbardziej pracowitym, dniem jest dla mnie wigilia ze względu na jej specyficzną atmosferę, a może i perspektywę jeszcze dwu dni świąt. Mieszkanie pachnące, przystrojone świątecznie, oczywiście gł�wna ozdoba do to pięknie oświetlona choinka, pod nią szopka i prezenty. Oczekiwanie na rodzinę � lubię, jak tego dnia pierwszy wejdzie mężczyzna, co wr�ży pomyślny rok. Pierwsza gwiazdka daje znak do rozpoczęcia wieczerzy wigilijnej, poprzedzonej łamaniem się opłatkiem i życzeniami. Ten nastr�j wieczoru wigilijnego pamiętam przez cały rok. Rodzina skupiona wok�ł nakrytego białym obrusem stołu, w pobliżu choinka i kolędy płynące gdzieś z drugiego pokoju. Jest tak rodzinnie, przyjemnie, ciepło � lubię, jak wtedy za oknem jest mr�z i śnieg, kt�ry skrzypi pod nogami, gdy idzie się na pasterkę. Biedni są ludzie samotni, kt�rzy nie mają już rodzin albo są daleko od nich i ten wiecz�r muszą spędzać sami, tylko ze swoimi wspomnieniami.

Oczywiście radosne są też dwa dni świąteczne spędzone z rodziną, gdy jest czas na rozmowę, śpiewanie kolęd, ale nastr�j wieczoru wigilijnego jest niepowtarzalny. Pamiętam go jeszcze z czas�w młodości, gdy przy stole wigilijnym u babci zasiadało dziewiętnaście os�b, a na stole obowiązkowo dwanaście potraw wigilijnych.

Dobrze, że okres świąteczny przedłuża się na Nowy Rok, Trzech Kr�li, że przyjmuje się księdza po kolędzie, że ogląda się szopki i jasełka, że przychodzą kolędnicy z życzeniami, że stoi jeszcze choinka, kt�rą zawsze żal rozbierać. Dobrze, że nadchodzą te najpiękniejsze ze wszystkich świąt.

Irena Wawrzeńczyk, Lublin